piątek, 25 sierpnia 2017

Od Zoltana'a-C.d. Ne Zhy

Dziś znów czekała mnie robota, na którą raczej nie narzekałem. Jak tu narzekać, jak pracuje się z dwoma samicami?! Praca szpiega nie jest wykańczająca, trzeba być do tego stworzonym bo to nie jest takie łatwe. Zwinność i cierpliwość muszą cechować takiego szpiega, z resztą nie tylko to!  Wybierałem się właśnie na przeszpiegi wraz z Cziką i Evil, dwie samice a ja sam. Czika to Alfa i nie mam u niej szans, ogółem nie chce ich podrywać czy coś. Tylko sądzę że nawet gdybym się zakochał, w co mocno nie wierzę. To dostałbym kosza od Alfy. Evil nie znam dobrze, zapoznaliśmy się już, ale nie do końca. Znam tutaj sporo samic, a jestem nowy.
-Cześć!-usłyszałem z dala, była to właśnie Czika, biała gepardzica która swoją urodą przewyższała wszystkich.
-Siemka.-odpowiedziałem gdy do mnie podbiegła.
Pewnie wybierała się tam gdzie ja, więc szliśmy razem. Nie obeszło się bez rozmowy:
-Zmierzamy w tę samą stronę? -zapytała dość tajemniczo, rozglądając się.
-No jasne że tak, w końcu to ta sama branża. -odpowiedziałem rozglądając się za Evil.
Nagle zeskoczyła z drzewa przed nami, spojrzeliśmy na siebie zdezorientowani. Podobało mi się jej podejście, no i to że chciała w jakiś sposób przestraszyć Alfę. Ulotniła się tak szybko jak się zjawiła, coś musiało być nie tak. Czika poszła się wykąpać a ja chciałem na coś zapolować. Lecz nagle dostrzegłem osobnika nie pasującego do Naszego stada jak i zapach który świadczył o tym że ta samica jest nam obca. Podszedłem do niej bliżej, przyglądała się Alfie, czyżby miała złe zamiary?
-Siema.-zacząłem by nie wzbudzać podejrzeń gepardzicy.-Nie należysz do stada prawda?-zapytałem.
Nie chciałem na razie fatygować przywódczyni.

(Ne Zha?) 

✐276 słów
+5 SK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
Karou
Royalog