- Kim jesteś i co tu robisz? - spytała jednak widząc, że nie chcę z nią walczyć.
- Jestem Chara. Przepraszam, że cię obudziłam. Po prostu tędy przechodziłam nie wiedziałam, że ktoś tu mieszka - mruknęłam.
- Mieszka tu nawet całe stado - uśmiechnęła się. - Jestem Czika alfa tych terenów.
- Alfa? - trochę się zdziwiłam. Była ode mnie młodsza.
Skinęła głową.
Wzruszyłam ramionami.
- I tak zaraz z stąd znikam. Jeszcze raz sorry.
Odwróciłam się i już miałam znikać kiedy za sobą usłyszałam głos:
- Nie musisz odchodzić tak szybko!
Dogoniła mnie i stwierdziła:
- Stado nie ma zbyt dużo członków. Może chciałabyś dołączyć?
- Słucham?
Miałam mieszane uczucia. Z jednej strony chciałam dołączyć, z drugiej nie za bardzo. Nie musiałabym tak bardzo przejmować się silnymi zjawami, bo one atakują raczej pojedyncze koty. Ale czy byłam gotowa na przebywanie z kim kol wiek? Byłam dość aspołeczna. Ale może...?
- Chyba to nie jest taki zły pomysł - powiedziałam zanim zdążyłam się zastanowić. Ahh za późno.
- Świetnie! Może pokaże Ci...
<Czika?>
✐ 294 słówa
+5 SK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz