Imię: November
Pseudonim: Nove, No itp.
Wiek: Liczy około siedmiu lat.
Płeć: Ta zwana piękna.
Stopień: Początkująca.
Gatunek: Gepard
Głos: Natasha Blume
Stanowisko: Została Łowcą.
Charakter: November jest bardzo czujna. Kiedy nie widzi
niebezpieczeństwa, śmieje się, opowiada najprzeróżniejsze żarty, ot,
dusza towarzystwa. Wystarczy jednak jeden usłyszany mocniejszy szelest
krzaków, by zwrócić jej uwagę. Sprawdzi wtedy, co go spowodowało, i
zależnie od wyniku da spokój, lub - sama czy z kimś - zaatakuje.
Inteligencja na wysokim poziomie, jak przystało na żywioł Myśli.
Rozwinięta umiejętność łączenia faktów i logiki. Czasami zbytnio się
przechwala. Umie zachować, jak to się mówi, pokerową twarz, nawet w
obliczu niebezpieczeństwa lub kłamiąc. Właśnie, nieco za często kłamie,
sama jednak nie widzi w tym najmniejszego problemu. Jeśli uzna, że ktoś
jej nie odpowiada, będzie go wyraźnie unikać, będzie opryskliwa, ale
jeżeli jej przypasujesz, będzie wynajdować tyle przypadkowych
przypadków, żeby cię spotkać, aż osiągnie cel.
Żywioł: Powietrze & Myśli
Moce:
✧Waży tak niewiele, że z pomocą żywiołu powietrza może chodzić po chmurach.
✧Może zebrać chmury i wywołać deszcz, bądź na odwrót - rozgonić deszczowe chmury na rzecz czystego nieba.
✧Umie budować, co jej się zamarzy z chmur.
✧Potrafi latać przy najlżejszym nawet wietrzyku.
✧Tworzy wokół swojego umysły nieprzebytą barierę.
✧Może wywołać szczęśliwe lub na odwrót, smutne, czasem wręcz samobójcze myśli u siebie albo innych.
✧Jeśli zechce, pomaga pozbierać myśli i się uspokoić.
Partner: Podoba jej się Ossova...
Rodzina: Wychowała się z lwem imieniem Aslan i lwicą Cacadu.
Młode: Chciałaby mieć dziecko... lub dwa.
Historia: Kiedy się urodziła, nie zobaczyła głowy gepardzicy pochylonej
nad nią troskliwie. Ta głowa należała do lwicy. Starawej lwicy o imieniu
Cacadu, która nie mogła mieć własnych lwiąt, dzięki czemu gepardzi
wcześniaczek November nie zamarzła w lesie. Następnym zobaczonym przez
No pyskiem był pysk Aslana, męża Cacadu. Nauczyli ją wszystkiego, co
umieli, a mała była im dużą pomocą w pracy i zabawą po pracy. Aż do
pewnego zimowego dnia, Novi miała wtedy trzy lata. Cacadu poszła po
trochę chrustu na opał, którego zabrakło. Kiedy nie wracała którąś
godzinę, Aslan i Nove poszli jej szukać. Zobaczyli rozszarpane ciało i
wilcze kłaki na zakrwawionym śniegu. Wilki wciąż tam były. Aslanowi nie
udało się pomścić ukochanej. Tamtego dnia November odkryła swoją
pierwszą moc. Latanie. Uratowało jej życie.
Później chciała znaleźć sobie dom w jakimś stadzie, ale długo nie mogła
się natknąć na żadne. Kiedy po kilku latach znalazła Ossovę i Stado
Adamantium, od razu pomyślała: „To jest to!”.
Właściciel: Tajemnica* - howrse.pl || elfciacho@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz